Dziękczynienie za 94. Pieszą Pielgrzymkę Łódzką

W tegorocznym pielgrzymowaniu z Łodzi na Jasną Górę wzięło udział blisko 2 tys. pątników, którzy przez cztery dni pokonali dystans ponad 130 km.

– Dosłownie tydzień temu zastanawialiśmy się jak będzie wyglądała nasza tegoroczna pielgrzymka. Było bardzo wiele pytań i wątpliwości – ile osób się zapisze, czy będzie odpowiednio dużo osób do posługi w różnych służbach pielgrzymkowych? Było wiele pytań dotyczących naszej drogi – remontów, których było tak wiele na naszej trasie. Te pytania świadczą o dobrym przygotowaniu do wspólnego pielgrzymowania. – mówił kierownik łódzkiej pielgrzymki.

Jest już tradycją, że w dzień po uroczystości Matki Boskiej Jasnogórskiej, a więc 27 sierpnia, w sanktuarium Matki Boskiej Zwycięskiej w Łodzi, celebrowana jest Msza św. kończącą łódzką pielgrzymkę. W tym roku odbyła się ona już po raz 94., a jej hasło brzmiało: „Stworzycielu Duchu Przyjdź!”.

Liturgii przewodniczył ks. Łukasz Tarnawski, kierownik pielgrzymki, a wraz z nim przy ołtarzu obecni byli księża przewodnicy poszczególnych grup oraz klerycy.

Nawiązując do dzisiejszej ewangelii opowiadającej o cudzie Jezusa w Kannie Galilejskiej ks. Tarnawski powiedział między innymi – w tej ewangelii chciałbym, byśmy widzieli nasze spotkanie z Ojcem, który czyni nas apostołami. Możemy to rozumieć bardzo szeroko – mamy być apostołami – mamy dzielić się tym naszym doświadczeniem pielgrzymowania wśród swoich bliskich. Mieliście już zapewne okazje, by opowiadać już o tym, co się wydarzyło w drodze. Jak spotkaliście Jezusa – podobnie jak kiedyś uczniowie idący do Emaus, gdy łamał dla nich chleb. Ta ewangelia pokazuje nam to, że Bóg zaprasza nas do radości – do wesela – w naszej konkretnej roli, którą na co dzień spełniamy: w naszej rodzinie, małżeństwie, kapłaństwie. Jezus zaprasza nas, byśmy odkrywali swoje charyzmaty i nimi się dzielili z innymi.- podkreślił kaznodzieja.

W tegorocznym pielgrzymowaniu z Łodzi na Jasną Górę wzięło udział blisko 2 tys. pątników, którzy przez cztery dni pokonali dystans ponad 130 km. Wraz pielgrzymami na pątniczy szlak podobnie jak w latach ubiegłych, wyruszył ksiądz kardynał Konrad Krajewski – jałmużnik papieski oraz ksiądz arcybiskup Grzegorz Ryś. Doświadczenie pielgrzymki na długo pozostanie w sercu wielu uczestników tegorocznego pielgrzymowania do Maryi.

– W pielgrzymce z Łodzi na Jasną Górę uczestniczyłem dopiero po raz 29. – mówi z uśmiechem Ryszard Szwed. – Moim celem było uprosić u Matki Bożej zdrowie dla mnie, dla mojej córki i jej dzieci. Czy pielgrzymka się skończyła? Nie! Cały czas czuwam i przygotowuję się, by pójść jeszcze raz do Ciebie Matuchno – już za rok! – dodaje ze wzruszeniem pielgrzym.

– Po raz pierwszy byłam na pieszej pielgrzymce na Jasną Górę – tłumaczy Aleksandra Pytka.  – To było niesamowite doświadczenie, bo kiedy brakowało sił, energii dodawali mi fantastyczni i przemili ludzie. – podkreśla.

Na zakończenie liturgii kierownik łódzkiej pielgrzymki, podziękował wszystkim tegorocznym pątnikom i zaprosił ich, na kolejną pieszą wyprawę do tronu naszej Matki i Królowej, już za rok.

źródło: archidiecezja.lodz.pl

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama