Jasna Góra: pielgrzymka parlamentarzystów polskich

Z modlitwą za Ojczyznę, o dobre wybory dla Polaków, zgodę narodową i pokój na Jasną Górę już po raz 30. przybyli polscy parlamentarzyści.

Posłowie i senatorowie różnych opcji politycznych prosili także za polityków, aby dobrze wypełniali swoją misję służby dla dobra wspólnego.

Abp Wacław Depo, metropolita częstochowski mówił w kazaniu o prymacie wiary w życiu każdego człowieka. Podkreślał, że „kto ma Boga ten przyszłość” i wzywał, by mimo trudności nie lękać się „stawiać na Chrystusa”, choć, jak zauważył, budowanie z Chrystusem i dla Chrystusa nigdy nie było łatwe”. 

Kaznodzieja przypomniał słowa Jana Pawła II: „czas próby polskich sumień trwa, musicie być mocni w wierze, aby sumienia Polaków nie ulegały demoralizacji, nie poddawały się prądom moralnego permisywizmu, aby umiały odkryć wyzwalający charakter wskazań Ewangelii i Bożych przykazań”. 

- Przychodzimy dzisiaj, aby oczyma wiary odkrywać drogi Pańskie w znakach naszego czasu i pytać się, co jest prawdą w epoce post-prawdy, co jest dobre w epoce, którą określamy zmaganiem z nienawiścią, co jest Bogu właściwe, a co człowiekowi? - mówił abp Depo.

Grono parlamentarzystów modlitwą na Jasnej Górze rozpoczęło pięć pierwszych sobót miesiąca wynagradzających Maryi za wszystko zło, które jest udziałem dzisiejszego świata. 

- Powierzamy Maryi naszą pracę, by pomogła nam służyć dobru wspólnemu i budować lepszy świat w oparciu o wartości chrześcijańskie – powiedziała posłanka Halina Szydełko z PiS. Dodała, że kluczowa sprawą w Polsce jest kwestia obrony życia. Dodała, że "jeśli jej nie uda się załatwić, to trudno będzie rozwiązywać inne ważne sprawy". 

Jak zauważyła poseł PiS Ewa Szymańska ton dyskursowi publicznemu w dużym stopniu nadają politycy, dlatego potrzeba wielkiej ich modlitwy i modlitwy za nich. - Politycy powinni wziąć sobie do serca to, żeby zaprowadzać spokój. No, bo tak to już jest, że jeżeli politykom wolno, to ludzie czasami przybierają też takie formy wyrażania swoich myśli – powiedziała posłanka. Podkreśliła, że „cała nadzieja w Królowej Polski i to czym nas obdarza o czym niejednokrotnie Polacy się już przekonali”.

W pielgrzymce parlamentarzystów uczestniczyli posłowie i senatorowie różnych opcji politycznych. - Najważniejszą naszą intencją powinno być dobre uchwalanie prawa, takiego, które służy człowiekowi i staranie się, aby to nasze procedowanie, nasze posiedzenia odbywały się we wzajemnym zrozumieniu, żebyśmy widzieli w każdym pośle, w koledze, koleżance też człowieka – powiedziała poseł PO Halina Rozpondek. Dodała, że „Jasna Góra to jest najlepsze miejsce, które łączy, które przynajmniej na moment pozwala się odizolować od tych trudnych problemów, wzajemnie się cenić, respektować, wierzyć w siebie”.

- Ta pielgrzymka to czas na podziękowanie Matce Najświętszej i prośba o dalsze wsparcie. Prosimy o opiekę nad Ojczyzną i nad narodem Rzeczypospolitej - powiedział Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa.

- Jestem posłem do Parlamentu Europejskiego i jestem przekonana, że Polska jest sercem Europy i że to z Polski pójdzie taka iskra, która spowoduje, że Europa się odnowi. Europa została uformowana na chrześcijańskich korzeniach i trzeba o tym pamiętać, i powrót do tych chrześcijańskich korzeni może zapewnić nam, że Europa znów będzie się rozwijać - uważa Jadwiga Wiśniewska. 

We wspólnej modlitwie uczestniczył ks. Piotr Burgoński, który od 4 lat pełni posługę krajowego duszpasterza parlamentarzystów. - Jasna Góra to jest miejsce, które od wieków jednoczyło Polaków i to jest także miejsce, które jednoczy ponad podziałami partyjnymi. Szczególne miejsce, gdzie możemy wznosić się ponad te podziały - uważa ks. Burgoński. Podkreśla, że „myślą przewodnią tegorocznej pielgrzymki jest pokora w życiu parlamentarzysty, pokora ludzi, którzy sprawują jakakolwiek władzę”.

Z Jasnej Góry posłowie i senatorowie udali się do Piotrkowa Trybunalskiego, gdzie modlili się przed obrazem Matki Bożej Trybunalskiej, patronki parlamentarzystów. 

it / Jasna Góra

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama