Zaczynam dzień z Ewangelią

Głód to straszliwe doświadczenie. Oprócz głodu chleba jest w nas jednak głód, który nawet kiedy opływamy we wszelkie dobra ziemskie pozostaje nienasycony. To głód Boga, miłości, prawdy, sensu życia.

Pełny tekst czytań wraz z komentarzem >>

Głód chleba i Boga

W oktawie uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego towarzyszyły nam przekazy czterech Ewangelistów, którzy potwierdzili pusty grób Jezusa i opisali spotkania z Nim w różnych miejscach i okolicznościach. W kolejnych dniach powszednich Kościół daje nam do rozważania Ewangelię według św. Jana. Choć również fakty w niej zawarte zostały zapisane z punktu widzenia zmartwychwstania Jezusa, to jednak mówią o wydarzeniach chronologicznie wcześniejszych.

Dzisiaj podczas liturgii słyszymy dalszą cześć nauczania Jezusa na temat Eucharystii. Wprawdzie Ewangelia św. Jana nie zawiera opisu ustanowienia Najświętszego Sakramentu, ale mimo to, cała ma sens głęboko eucharystyczny. Rozmnożenie chleba poprzedziło dłuższy wywód – który medytujemy w tych dniach – na temat Pokarmu dającego życie wieczne.

Głód to straszliwe doświadczenie. Mówią o tym ci, którzy autentycznie go doznali. Bardziej też szanują chleb i boli ich jego marnotrawienie, a zdarza się, że nawet wyrzucanie na śmietnik. Norwid pisał: Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba / Podnoszą z ziemi przez uszanowanie / Dla darów Nieba.... / Tęskno mi, Panie... Fakt, że nie wszyscy mają pod dostatkiem chleba powszedniego jest wyrzutem sumienia oraz zadaniem dla Kościoła, państwa, różnych instytucji międzynarodowych, a ostatecznie każdego z nas.

Oprócz głodu chleba jest w nas głód, który nawet kiedy opływamy we wszelkie dobra ziemskie pozostaje nienasycony. To głód Boga, miłości, prawdy, sensu życia. Brak dostępu do Pokarmu, który może go zaspokoić również prowadzi do śmierci. Pan Jezus mówi: „Ja jestem chlebem życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie”. Świadomość przyczyn duchowego głodu jest szansą na odkrycie Tego, który może go zaspokoić. Bóg, który jest miłością stał się Pokarmem, Chlebem, a ten wyjątkowy Chleb rodzi miłość. Karol Wojtyła pisał, że jesteśmy \"miłowani białym żarem Chleba\" (\"Pieśń o słońcu niewyczerpanym\"). Miłość ofiarowana nam w Chlebie Życia daje siłę, abyśmy z naszego życia uczynili dar dla Boga i ludzi.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama