Już po raz 11. w rocznicę śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Parszowicach odbyły się uroczystości ku czci kapelana Solidarności. W niedzielę 23 października we Mszy św. uczestniczyli przedstawiciele Solidarności Zagłębia Miedziowego, parlamentarzystów, władz lokalnych oraz wierni z Parszowic i okolic. Mszy św. przewodniczył ks. Zbigniew Buła, proboszcz z Tymowej, który jako kleryk odbywał służbę wojskowa w Bartoszychach, gdzie kilkanaście lat wcześniej przebywał także ks. Jerzy. Przy ołtarzu stanął także ks. Wiesław Migdał z Lubina, który poznał się z ks. Jerzym właśnie w Bartoszycach podczas odbywania służby wojskowej oraz ks. Alfons Jurkiewicz, dawny proboszcz, który gościł ks. Jerzego w czerwcu 1972 roku w Parszowicach. Uroczystość uświetniło także 12 pocztów sztandarowych.
„Przychodzimy, aby podziękować Bogu za jego świadectwo wiary i wypływającą z tej wiary miłość do bliźniego” – mówił w homilii ks. Zbigniew. Przypominając słowa Jana Pawła II podkreślił, że „święci uczą nas, jak dobrze i sprawiedliwie przejść przez ziemię, by po nas pozostał wzorowy ślad dla innych, uczą nas modlitwy i osobistej przyjaźni z Bogiem”.
Ks. Zbigniew wspomniał też swój pobyt w rodzinnej miejscowości ks. Jerzego - Okopy i wzruszające spotkanie z Marianną Popiełuszko – mamą ks. Jerzego. „To właśnie w rodzinnym domu nauczył się miłości do Boga i szacunku do człowieka. Męstwa był uczony od najmłodszych lat” – mówił kaznodzieja.
Podkreślił też, że czas służby wojskowej w Bartoszycach był poligonem sprawdzającym moc wiary i wierności Bogu. Ks. Jerzy przeszedł przez niego jeszcze bardziej wzmocniony i przekonany o słuszności swojego życiowego wyboru, jakim była służba w Kościele.
W dalszej części homilii ks. Zbigniew przypomniał kilka ważnych myśli z nauczania ks. Jerzego odnoszących się do wolności, godności człowieka. To właśnie za obronę praw ludzi pracy oraz głoszenie miłości do Boga i Ojczyzny zapłacił najwyższą cenę.
Po Mszy św. odbył się koncert pieśni patriotycznych i religijnych w wykonaniu Aleksandry Lisowskiej z towarzyszeniem Wrocław Brass Quintet. Wierni zaś oddali cześć relikwiom ks. Jerzego.
Uroczystość w Parszowicach, gdzie jedną ze swoich pierwszych Mszy św. odprawiał ks. Jerzy, przyciąga każdego roku coraz więcej osób. Od kilku lat przybywają tam piechurzy z lubińskiego klubu Wędrowiec oraz sztafeta biegaczy z klubu Start ze Ścinawy. Swoją obecność zaznaczyła również ścinawska fundacja Przystań, prowadząca min. dom opieki i warsztaty terapii zajęciowej.
Wszyscy uczestnicy uroczystości mogli też obejrzeć wystawę zdjęć o ks. Jerzym i jego drodze do świętości oraz wystawę prac plastycznych przygotowanych przez dzieci. Na pamiątkę wydarzenia każdy otrzymał kalendarz.
Warto przypomnieć, że ks. Jerzy przyjął święcenia 28 maja 1972 r. w Warszawie. 4 czerwca 1972 roku w kościele w Parszowicach razem ze swoim kolegą Bogdanem Liniewskim odprawili jedną z pierwszych Mszy św. tuż po święceniach. O tym fakcie przypomina pamiątkowa tablica znajdująca się w kościele. Od 6 lat w świątyni znajdują się relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki, przy których gromadzą się wierni i świat ludzi pracy Zagłębia Miedziowego.
Ks. Waldemar Wesołowski, foto Jowita Hajduk
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: