To już kolejny raz pielgrzymka po kalwarii śladami mnichów cysterskich połączona była z dziełem charytatywnym. W tym roku padł rekord. W pielgrzymce uczestniczyło ponad 1000 osób, które otworzyły swoje serca i kieszenie dla dzieci zmagających się z chorobą nowotworową.
Jak mówi ks. Marek Kluwak, po raz kolejny pielgrzymi nie zawiedli. – Cieszymy się, że taką naszą małą cegiełką możemy wspomóc to wielkie dzieło, jakie prowadzi Fundacja Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową. Potrzeby są ogromne, ale cieszy nas fakt, że możemy przyczynić się choć w małym stopniu do ratowania chorych dzieci. Dobro dziecka, zwłaszcza dziecka chorego jest wartością najwyższą – mówi ks. Marek.
Warto dodać, że z okazji tegorocznej pielgrzymki Poczta Polska wydała okolicznościowy znaczek pocztowy, który wraz z kartkami można było nabyć podczas festynu na zakończenie pielgrzymki. Wielu uczestników na tych kartkach napisało swoje pozdrowienia i życzenia dla personelu i małych pacjentów Kliniki, które zostały przekazane adresatom.
W poniedziałek 14 października owoc pielgrzymki został przekazany na ręce prezesa Fundacji Przemysława Pohrybeniuka. Wraz z ks. Markiem Kluwakiem fundację odwiedzili: Andrzej Szember, Zgmunt Osiatycki i Józef Kuraś. Jak zapewnił Prezes, każda złotówka zostanie przeznaczona na leczenie dzielnych wojowników chorych na raka z Przylądka Nadziei.
Ks. Waldemar Wesołowski
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: